Profil użytkownika Chilly

Chilly napisał(a) o: Chilly
Samotny mężczyzna (2009)

Świetna ekranizacja niezłej książki. Firth idealny w roli George'a.

Chilly napisał(a) o: Chilly
Między słowami (2003)

Dwoje ludzi i bezsenność. W Tokio.

Chilly napisał(a) o: Chilly
Meduzy (2007)

Zagubienie i wyobcowanie bohaterów, którym łatwiej porozumieć się z obcymi ludźmi niż członkami rodziny.
Mocno melancholijnie mnie nastroił...

Chilly napisał(a) o: Chilly
Od początku do końca (2009)

Bardzo ciepły film o miłości, nie tylko tej kontrowersyjnej. Rewelacyjna rodzina.

Chilly napisał(a) o: Chilly
Chicago (2002)

Musicale chyba jednak nie są dla mnie. Ale scenka z Gerem i Zellweger jako kukiełką fajna.

Chilly napisał(a) o: Chilly
Księżycowy tata (1999)

Ciepła, zabawna, trochę też gorzka opowieść. Chulpan Khamatova bardzo dobra, pozostali aktorzy zresztą też. Krajobrazy i muzyka przepiękne. Bardzo mi się.

Chilly napisał(a) o: Chilly
Dzikie pole (2008)

Cudowne zdjęcia stepu, muzyka. Świetnie zagrany. Historia jakie lubię. Gdyby nie zakończenie byłby punkt więcej...

Chilly napisał(a) o: Chilly
Pochowajcie mnie pod podłogą (2009)

I śmieszno i straszno, ale bardziej jednak straszno...
Świetnie zagrany, szczególnie babcia, dramat o rodzinie, patologicznej miłości, której nie sposób odróżnić od nienawiści.

Chilly napisał(a) o: Chilly
Królowa hien (2006)

Niezły dokument o życiu hien.
Najbardziej mnie zaskoczył całkiem przyjazny stosunek tych zupełnie dzikich zwierząt do Wolhutera.

Chilly napisał(a) o: Chilly
Kawa i papierosy (2003)

Trochę smutne, żeby nie powiedzieć przygnębiające.
Ogląda się świetnie, tylko trzeba sobie najpierw duuży kubek kawy zrobić. ;)

Chilly napisał(a) o: Chilly
Koyaanisqatsi (1982)

Piękny i bardzo przygnębiający. Najpierw zatyka z zachwytu nad doskonałością natury, potem zatyka z żalu, jak łatwo to wszystko zniszczyć...

Chilly napisał(a) o: Chilly
Spotkania na krańcach świata (2007)

Piękne zdjęcia, muzyka, świetne komentarze Herzoga. Film w sporej części zaspokaja moją ciekawość kto i po co pcha się na Antarktydę.

Chilly napisał(a) o: Chilly
Tam, gdzie rosną poziomki (1957)

Film drogi w wykonaniu Bergmana.
O samotności i niemożności otworzenia się na drugiego człowieka, starości, w której pozostają tylko sentymentalne powroty do lat młodości i rozpamiętywanie ran, ale także o próbie zmienienia relacji z najbliższymi...

Chilly napisał(a) o: Chilly
Kto się boi Virginii Woolf? (1966)

Rewelacyjni Taylor i Burton. Jak daleko można posunąć się w grze?
Kto się boi Virginii Woolf?

Chilly napisał(a) o: Chilly
Powrót (2003)

Dobrze uchwycone relacje między braćmi i między synami a ojcem. Ładne zdjęcia.
To jeden z tych filmów, gdzie od pierwszych minut wiemy, jak małe są szanse na to, że wszystko dobrze się skończy.

Chilly napisał(a) o: Chilly
Wszystkie poranki świata (1991)

Wspaniała muzyka. I wszechobecna rozpacz.

Chilly napisał(a) o: Chilly
Siódma pieczęć (1957)

Nie wiem co mogłabym napisać... W każdym razie, arcydzieło.

Chilly napisał(a) o: Chilly
Wilki u naszych drzwi (1997)

Rewelacja. Lepszy nawet niż późniejszy "Living with Wolves". Może dlatego, że więcej tu o wilkach, a mniej o ludziach.

Chilly napisał(a) o: Chilly
Prawda o wilkach (2005)

Świetny dokument o życiu wilków i wśród wilków. Obalający wiele stereotypów o naturze tych pięknych i mądrych zwierząt. Pozostawia spory niedosyt, za krótki!